Kuchnia Wrocławia

Szczegóły: Kategoria: Poczytaj-nia; Utworzono: piątek, 29, marzec 2013 17:37; Bogusia

Święta już niebawem, a jak powszechnie wiadomo, w naszym kraju święta to przede wszystkim jedzenie i wszystko, co się z nim wiąże - szalony rajd po supermarketach w poszukiwaniu składników, wielogodzinne przygotowywanie potraw oraz późniejsza kilkudniowa konsumpcja zakończona wyrzutami sumienia połączonymi z postanowieniem przejścia na dietę (akurat!) :P Również i my już myślami błądzimy wokół tych wszystkich smakołyków, które po prostu trzeba będzie zjeść i dlatego, kiedy w ręce wpadła nam książka „Kuchnia Wrocławia” pomyślałyśmy, że koniecznie trzeba zgłębić ten temat, również od strony literatury fachowej :)

A książka rzeczywiście została przez autorów (B. Jakimowicz-Klein, G. Sobel) przygotowana bardzo fachowo, czego dowodem było zdobycie przez nią w grudniu 2008 r. 1. miejsca na Światowych Targach Książki Kulinarnej. Publikacja ta powinna podbić serca nie tylko fanów gotowania jako takiego, ale również osób zainteresowanych aspektem historycznym tego zagadnienia. Nie jest to bowiem typowa książka kucharska - owszem, znajdziemy w niej liczne, mniej lub bardziej znane przepisy, ale poznamy też swoisty „kontekst” historyczny ich, hmm serwowania :)

Tematyka kuchni wrocławskiej jest w książce przedstawiona bardzo dogłębnie - autorzy opisują, jak gusta i zwyczaje żywieniowe mieszkańców Wrocławia zmieniały się na przestrzeni wieków, jaki wpływ na nie miały zawirowania historyczne oraz sytuacja gospodarcza miasta. W trakcie lektury poznajemy nie tylko tajniki codziennej kuchni domowej, autorzy także zapoznają nas ze swoistą „kulturą gastronomiczną” panującą w różnego rodzaju lokalach odwiedzanych przez mieszkańców Wrocławia. Dzięki ciekawym opisom i zabawnym „gastronomicznym” anegdotom autorom świetnie udaje się oddać atmosferę opisywanych czasów i klimat panujący we wspominanych karczmach, gospodach, restauracjach, barach mlecznych, winiarniach, piwiarniach, pubach, kawiarniach, cukierniach…

Dodatkowym atutem książki są uzupełniające ją ryciny, historyczne fotografie prezentujące wnętrza dawnych modnych we Wrocławiu lokali, zdjęcia starych kart dań, a także współczesne zdjęcia smakowitych potraw ;) Zabawną ciekawostką dla czytelnika mogą okazać się dawne wiersze o tematyce oscylującej wokół wrocławskich obyczajów gastronomicznych :) W książce znajdziemy również informacje o ciekawych imprezach, targach, festiwalach oraz warsztatach kulinarnych organizowanych we Wrocławiu.

Mamy nadzieję, że powyższe argumenty zachęcą Was do sięgnięcia po tę zaskakującą książkę, jaką jest „Kuchnia Wrocławia”. Gdzie indziej bowiem przeczytacie w jakie dni tygodnia Wrocławianie mogli wypiekać bułki, a w jakie dni chleb, dlaczego białe wino uważano za „wodę po kąpieli”, kiedy wprowadzono automaty z bułeczkami, gdzie we Wrocławiu jadał Pablo Picasso, o czym informował pęk bukszpanu wywieszony nad wejściem do karczmy, do czego służyła szklanka wody serwowana wraz z kawą oraz z czego składało się „śniadanie pań lekkich obyczajów” :D